Znów na kulinarnym podium!

To świetna wiadomość i prezent pod choinkę dla pasjonatów lubelskiej kuchni tradycyjnej. W grudniu minister rolnictwa wpisał na ogólnopolską Listę Produktów Tradycyjnych trzy kolejne specjały z naszego regionu, dzięki czemu awansowaliśmy w rankingu województw z największą liczbą zarejestrowanych frykasów! Na Liście, liczącej już ponad 1630 tradycyjnych dań i potraw z całej Polski, tych lubelskich jest już 176, co daje nam trzecie miejsce w kraju! Debiutujące na Liście smakołyki, o których piszemy poniżej, mogą być wyborną propozycją na świąteczny stół.

Przypomnijmy, że Lista Produktów Tradycyjnych (LPT) służy przede wszystkim ocaleniu od zapomnienia i promocji kulinarnej różnorodności poszczególnych polskich regionów. Prowadzi ją minister rolnictwa, ale zgłoszenia, przesyłane przez osoby indywidualne, stowarzyszenia czy inne zainteresowane podmioty, weryfikują najpierw marszałkowie województw. I to do nich należy adresować wnioski o wpis na LPT. A warto! Dzięki rejestracji instytucje zaangażowane w ten proces – zarówno na szczeblu krajowym (ministerstwo), jak i regionalnym (urząd marszałkowski) dbają o odpowiednie wypromowanie wpisanych na Listę rarytasów. Za sprawą systemu ochrony i promocji produktów regionalnych i tradycyjnych chroni się także dziedzictwo kulturowe wsi, co w dużym stopniu przyczynia się do zwiększenia atrakcyjności terenów wiejskich i rozwoju agroturystyki i turystyki wiejskiej.

Analizując wpisane na listę produkty, można powiedzieć, że słyniemy głównie z wyrobów piekarniczych i cukierniczych. Tych mamy najwięcej, bo 41. O jeden mniej, bo 40, jest gotowych dań i potraw. W grupie najpopularniejszych są jeszcze napoje (jest ich 28) oraz produkty mięsne (26). Poza tym nasze dziedzictwo promują warzywa i owoce (15), miody (8), produkty mleczne (6), oleje i tłuszcze (6), produkty rybołówstwa (4) oraz 2 inne produkty (makaron i chmiel krasnostawski).

Najnowszymi specjałami zarejestrowanymi przez ministra są: pochodzące ze wsi Janowice, położonej na lewym brzegu Wisły, zawijoki janowickie, rozpowszechnione w gminie Kodeń kotlety rybne z Sugrów oraz wypiekany w przygranicznych wioskach powiatu bialskiego kulebiak z Perkowic.

♦ Na wieczerzę wigilijną polecamy zwłaszcza kotlety rybne z Sugrów, które można przyrządzać w dwojaki sposób – gotowane lub smażone. Na świątecznym stole najlepiej będą się prezentowały z kluskami, surówkami i sosem chrzanowym.

♦ Postnym daniem, w sam raz na Wigilię, są też zawijoki janowickie, przygotowywane na bazie kiszonej kapusty i kaszy jaglanej. Nazwa pochodzi od sposobu przygotowania potrawy – kapuściano-jaglany farsz, doprawiony do smaku smażoną cebulką i przyprawami, zawija się w świeże liście kapusty i gotuje do miękkości. Zawijoki równie pysznie smakują podawane na ciepło, jak i na zimno.

♦ W przeddzień Bożego Narodzenia warto też podać kulebiak z Perkowic, zwłaszcza jego wersję mini – jako dodatek do barszczu czerwonego. Wówczas do nadzienia kulebiaczków nie dodaje się mięsa mielonego. Efekt wizualny i smakowy zapewniony!

Którą propozycję wybiorą Państwo na święta? A może zechcecie pochwalić się swoimi ulubionymi potrawami, które są w naszym regionie przyrządzane od co najmniej 25 lat? Warto je zgłosić do wpisu na Listę Produktów Tradycyjnych i w ten sposób ocalić od zapomnienia.

galeriaGALERIA