„Głaz. Jędrzejewski. Sensybilizm” – wystawa

Od 9 września do 19 listopada zapraszamy na wernisaż wystawy „Głaz. Jędrzejewski. Sensybilizm”, która zostanie zaprezentowana w Oddziale Muzeum Nadwiślańskiego – Kamienica Celejowska. Wystawa poświęcona jest jednemu z najoryginalniejszych kierunków w sztuce polskiej XX wieku, jakim jest sensybilizm. Wstęp wolny!

Na wystawie zostanie zaprezentowany materiał dokumentujący działalność sensybilizmu, w tym „rozrysowany” spektakl-happening „Teatr Katastroficzny”, Instytut Sensybilistyczny czy Funt Patagoński, czyli równowartość braku 100 złotych, wydany w technice barwnej litografii. Przedstawione zostaną także prace twórców sensybilizmu: Kazimierza Głaza i Michała Jędrzejewskiego. Trzy cykle Głaza: Impresje moskiewskie, Istota rzeczy oraz Formy w przestrzeni kanadyjskiej, nie są uwolnione z sensybilistycznej jakości.

Artystą, którego prace wystawa prezentuje szerzej, jest także Michał Jędrzejewski. Profesor ASP w Wrocławiu, rektor tej uczelni, scenograf teatralny i telewizyjny. W 2003 r. zbudował on geometryczną definicję sensybilizmu: „w primordialnym ujęciu geometrycznym, sensybilizm to linia prosta łącząca wszystkie punkty wszechświata”. Na wystawie zobaczymy, m.in. wczesne monotypie artysty, bryły niemożliwe oraz rysunki będące pewnego rodzaju notatkami sensybilizmu.

Mija 60 lat odkąd w Kazimierzu Dolnym pojawił się, rozwieszony w różnych miejscach miasteczka, manifest sensybilizmu. Manifest czytany przez wielu z zapartym tchem dawał poczucie zaistnienia nowej, świeżej idei w sztuce. Sensybilizm powstał w 1955 r. w Wałbrzychu, gdzie w tym czasie mieszkał Kazimierz Głaz twórca tego kierunku. Jest najnowszym kierunkiem w sztuce, który zrodził się z poszukiwań formalnych dla wyrażania coraz to nowych treści naszego życia. Sensybilizm różni się tym od współczesnych kierunków eksperymentalnych, że po pierwsze posiada wartości trwałe i nieprzemijające, po drugie nie jest kierunkiem eksperymentalnym i tym samym wszelka twórczość w ścisłym znaczeniu sensybilistycznym jest dla każdego zrozumiała na zasadzie interpretacji asemantycznej.